Cześć Dziewczyny!
Dziś chcemy krótko przedstawić Wam nowy produkt Catrice Multicolour Highlighter, który
znalazł się w limitowanej kolekcji Candy Shock,
którą możecie jeszcze dostać w sklepach;)
Słowo od producenta:
„Wypiekany puder rozświetlający. Cztery
kolory, jedno zadanie: nadać niesamowity blask .Daje twarz i dekoltowi piękny,
promienny wygląd i lekko perłowe efekty. Idealnie dopasowane kolory uzupełniają
się aby zapewnić nieskazitelną cerę z promiennym blaskiem.”
Ocena:
Produkt z
kolekcji niestety limitowanej Candy Shock
występuje w jednym kolorze – C01 Vanilla Love
i słusznie nazywany jest pudrem rozświetlającym, a nie rozświetlaczem. Ma
idealny różowo-beżowy
odcień, który po nałożeniu staje się transparentny. Puder nie zawiera żadnych
drobinek, dlatego nie osiągniemy nim efektu kuli dyskotekowej;) Najlepiej
sprawdzi się do stosowania na całą twarz, aby dodać jej delikatnego
blasku, a całość wyglądała bardziej naturalnie. Stosowany jako
typowy rozświetlacz w celu podkreślenia kości policzkowych, czy łuku brwiowego
sprawdzi się słabiej, gdyż daje minimalny efekt rozświetlenia. Można go
wykorzystać poprzez zaaplikowanie go na wcześniej nałożony rozświetlacz w
formie płynnej, czy kremowej, a ten na pewno utrzyma się dłużej, dodatkowo
efekt będzie spotęgowany, ale nie przesadzony. Świetnie sprawdzi się także jako
puder
ugruntowujący korektor pod oczami, dodatkowo rozświetli tą część
twarzy. Sprawdzi się u osób ze wszystkimi rodzajami skóry, nawet skóry tłustej,
gdyż po zastosowaniu tego produktu, cera staje się jedwabista, gładka, jednolita, ale nie
tłusta i świecąca (!). Przedłuża trwałość makijażu i jest świetnym
rozwiązaniem dla wszystkich nie lubiących płaskiego matu na twarzy. Polecamy!
Czy znacie
jakieś inne pudry rozświetlające, nadające się do stosowania na całą twarz dla
skór mieszanych/tłustych?
Pozdrawiamy,
O&A
O&A
ciekawy i bardzo ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńa jeszcze lepiej wygląda na twarzy:)
Usuńwygląda bardzo fajnie, a jeśli sprawdza się na tłustej cerze, to coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńDlatego właśnie, że jest taki delikatny, bardziej wygładza cerę, dodaje jej delikatnego blasku, niż przyspiesza świecenie:)
UsuńJuż parę razy oglądałam go w sklepie. Następnym razem to już chyba kupię :P
OdpowiedzUsuńna pewno nie będziesz żałować;)
Usuńpo przeczytaniu recenzji stwierdzam,że jest idealny dla mnie;) tylko czy ja go jeszcze gdzieś dostanę, skoro to limitka;>
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie;)
w naszej Naturze jeszcze są, więc mamy nadzieję, że trafisz:)
UsuńŁadnie wygląda, ale troszkę biało :)
OdpowiedzUsuńMariza ma puder rozświetlający z malutkimi drobinkami, który nadaje się do całej twarzy ( sypki)
A L'Oreal wypuścił teraz Lumi Magique, który wygląda na rozświetlacz, a tak na prawdą tylko cieniutka warstwa się świeci a jest to puder rozświetlający o matowym wykończeniu.
to prawda, ten jest dość jasny, ale idealnie dopasowuje się do koloru skóry, jest bardziej transparentny, nie dodaje koloru:) następny w kolejce do wypróbowania jest pięknie wyglądający L'oreal Lumi:)
Usuńwiesz skoro polecasz to chętnie kupię oile go znajdę:) bo również nie lubie płaskiego matu na buzi
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
jeżeli zobaczysz, to łap koniecznie:)
UsuńPodoba mi się jego tonacja oraz efekty które opisujecie ;)
OdpowiedzUsuńmiła odmiana dla pudrów matujących:)
Usuń