Cześć Dziewczyny J
Mięta
niezmiennie od kilku lat jest w modzie, szczególnie powraca latem. Wykorzystana
w makijażu może być subtelnym akcentem, dzięki któremu wyglądamy świeżo.
Dziś
przedstawiamy kilka produktów, które łatwo wykorzystać w codziennym makijażu.
Mięta pasuje
do koloru każdej tęczówki oczu. W wersji subtelniejszej można użyć kredkę
Catrice Kohl kajal w kolorze 090 would you mint?, która idealnie pasuje na
górną powiekę oraz wzdłuż dolnej linii rzęs. W wersji odważniejszej polecamy
cień w przepięknym odcieniu mięty z limitowanej edycji Sensique exotic flower w
kolorze 221 o satynowym wykończeniu. Z miętą na oczach pięknie komponują się
odcienie brązu, granatu i koralu.
Jeżeli nie
przepadamy za eksperymentami w makijażu oczu, łatwiejszym sposobem jest użycie
koloru na paznokciach czy to rąk, czy stóp. Najpopularniejszym chyba lakierem z
tej gamy kolorystycznej jest Essie Mint Candy Apple, który jest idealnym
pastelowo – miętowym kolorem. Jednak udało nam się znaleźć odpowiedniki kolorystyczne
tego lakieru – Golden Rose z serii Paris w kolorze 236 oraz wycofany już chyba
Essence Multi dimension w kolorze 73 replay.
Mamy
nadzieję, że przekonałyśmy Was do noszenia mięty. Dajcie znać, czy uległyście
trendowi? I czy znacie jakieś kosmetyki w tym odcieniu?:)
O&A
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za wszystkie komentarze:)