W ostatnim
poście przedstawiłyśmy minimum, które każdy kto wybiera się na plaże powianiem
wziąć ze sobą. Dziś, pokazujemy co jeszcze warto spakować do torby, żeby lepiej wykorzystać czas spędzony na plaży.
- odżywka do
włosów np. Garnier Ultra Doux z olejkiem z avocado i masłem karite. Będąc na
plaży, po kąpieli wodnej na mokre włosy dobrze jest nałożyć nawilżającą lub/i
regenerującą odżywkę do włosów, ponieważ ze względu na wysoką temperaturę
odżywka przynosi lepsze rezultaty.
- pomadkę
ochroną dobrze jest mieć zawsze przy sobie i plaża nie jest wyjątkiem –
polecamy szczególnie te z filtrami ochronnymi, które prawie każda firma ma w
swojej ofercie (na zdjęciu Nivea Fruity Shine) .
- niejednokrotnie
na plaży mogą się przydać mokre chusteczki – najlepiej wziąć nawilżające
chusteczki z Alterry, które przez to, że służą do demakijażu, mogą być
stosowane zarówno do twarzy, jak i do rąk. Są bardzo delikatne, zawierają
aloes, bez alkoholu, dokładnie oczyszczają skórę twarzy z makijażu. Sprawdzają
się także w celu odświeżenia.
-
najbardziej wielofunkcyjnym kosmetykiem jest Sudocream, który przyda się w
przypadku poparzeń, wszelkich ran, wysuszonych miejsc (w domu sprawdza się
także na wypryski – przyspiesza gojenie się ran potrądzikowych). Produkt
rewelacyjny!
- woda
utleniona w razie drobnych ran, wymagających dezynfekcji.
- Sun Ozon
Apres Spray aloesowy po opalaniu – nie jest to może niezbędnik, ale wierzcie
nam, że bardzo uprzyjemnia przebywanie na słońcu – chłodzi, koi, łagodzi,
odświeża natychmiastowo. Zawiera 98% aloesu i tym właśnie pachnie. Wygodna formuła sprayu nie wymaga
rozcierania.
- bardzo
przydatna okazuje się być szczotka/grzebień do włosów. My jednak ze względu na
wilgotne włosy, potargane na plaży szczególnie polecamy szczotkę Tangle Teezer,
która poradzi sobie w najgorszych warunkach.
- w
kosmetyczce na plażę warto nie rezygnować także z korektora (przykładowo Bell
perfect cover, który nadaje się zarówno pod oczy jak i na wszelkie
niedoskonałości, choć ten akurat średnio się sprawdził), jeżeli nawet na plaży
cenimy dobry wygląd, a rezygnujemy z pełnego makijażu.
- pomadka w
kredce z Bourjois Color Boost w kolorze 02 Fuchsia Libre, żeby dodać sobie
trochę koloru na twarzy. Dodatkowym plusem tej konkretnie pomadki są właściwości nawilżające oraz spf 15.
- opaska do
włosów oraz donut do upięcia włosów – po prostu dla wygody!
- coś do
czytania
- zupełnie
opcjonalne jest wzięcie wachlarza, przydaje się w upalne dni.
Dodałybyście
coś do tego zestawu?
O&A
uwielbiam tangle teezer :) długo się zastanawiałam nad kupnem i teraz nie wyobrażam sobie bez niego życia :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, aż trudno uwierzyć ile może zdziałać (nie)zwykła szczotka:)
Usuń